Wielu klientów, którzy w trakcie przerwy technologicznej wstąpiło do obiektu Aquarius KOPERNIK nie mogąc skorzystać z basenu zadaje obsłudze obiektu pytanie: – „A po co wy to w ogóle robicie?”
W kilku słowach chcemy odpowiedzieć na to nurtujące Was pytanie.
Jak widać było na wcześniejszych zdjęciach w Aquarius KOPERNIK trwają prace porządkowe, których nie jesteśmy w stanie wykonać w trakcie normalnego funkcjonowania obiektu. Chcąc sprostać Waszym wymaganiom oraz mając na uw
adze zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczące warunków sanitarno-higienicznych oraz jakości wody na pływalniach jesteśmy zobligowani do wykonania szeregu czynności w tym najbardziej czasochłonnej wymiany wody w basenach.
Zdajemy sobie sprawę, iż jedną z najważniejszych kwestii oprócz bezpieczeństwa jest czystość na basenie. Wytyczne GIS wskazują ile razy w ciągu roku woda w basenie powinna być wymieniana, a niecka czyszczona i dezynfekowana. Właśnie do tego przede wszystkim służy nam przerwa technologiczna, aby w tym okresie doprowadzić nasz basen do prawidłowego stanu. Zwróćcie uwagę, iż basen działa przez okrągły rok 7 dni w tygodniu. Od otwarcia Aquarius KOPERNIK odwiedziło nas prawie 300 tyś. osób (trzysta tysięcznego Klienta spodziewamy się już w pierwszych dniach września – będzie niespodzianka!).
W trakcie przerwy technologicznej, oprócz gruntownego sprzątania niecek, czyszczona jest też plaża basenowa, myte fasady szklane znajdujące się na dużych wysokościach (do których konieczne jest rozkładanie specjalistycznego sprzętu – a to wymaga czasu), dokładnie sprzątane i dezynfekowane są szatnie, natryski, strefa SPA, tarasy zewnętrzne słowem cały obiekt. W okresie przerwy wykonujemy przeglądy i prace konserwacyjne urządzeń oraz drobne prace remontowe. Jednym słowem robimy wszystko to, czego nie jesteśmy w stanie zrobić gdy codziennie przez Aquarius KOPERNIK przemieszcza się od 500 – 800 osób.
Teraz odpowiedź na kolejne Wasze pytanie: – „Dlaczego nie możemy skorzystać z basenu skoro woda w basenie już jest?”. Odpowiedź jest prosta… to, że woda już jest w basenach nie oznacza, że woda od razu spełnia kryteria umożliwiające wejście do niej. Po pierwsze musi się nagrzać, a po drugie sprostać wymogom Sanepidu (badania bakteriologiczne i chemiczne). Po uzupełnieniu wody w basenie rozpoczyna się proces filtracji, uzdatniania i ogrzewania wody – który z uwagi na jej ilość trwa kilka dni. Po uzyskaniu odpowiednich parametrów wody, dostarczamy próbki wody do badań (Sanepid). Dopiero po wykonaniu tej czynności możemy bezpiecznie udostępnić baseny naszym Klientom – co odbędzie się już 1 września o godzinie 600.